Oszuści atakują przez telefon

Oszuści znów zadziałali metodą „na policjanta”. Mieszkanka Brzeszcz, dzięki swojej czujności, uniknęła straty oszczędności. Pamiętaj: nie podawaj danych osobowych przez telefon i nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, podającym się za policjantów lub znajomych członków rodziny.

Mieszkanka Brzeszcz uniknęła straty oszczędności. Choć przez telefon najpierw potwierdziła swój adres oszustowi, podającemu się za pracownika poczty. Po drugim telefonie od oszusta podającego się za policjanta Cenralnego Biura Śledczego Policji, sama zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i poinformowała o próbie oszustwa. Pamiętaj: policjanci tak nie działają. Nie informują o prowadzonych akcjach i nie odbierają pieniędzy, w celu ich zabezpieczenia.

W połowie września oszust, podający się za policjanta Cenralnego Biura Śledczego Policji, przekazał, że seniorka godzinę wcześniej miała telefon od osoby podającej się za pracownika poczty i potwierdziła aktualny adres zamieszkania. Teraz oszuści mający jej dane, zamierzają ją okraść. Jedynym sposobem, aby ocalić oszczędności jest natychmiastowe zabezpieczenie pieniędzy zgromadzonych w domu, poprzez przekazanie ich nieumundurowanemu policjantowi, który przyjdzie do jej mieszkania.

Seniorka przekazała, że zadzwoni od razu na numer 112, na co oszust zasugerował, że to on ją przełączy pod numer 112. Kobieta nie posłuchała. Rozłączyła się i sama zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Operator potwierdził, że była to próba oszustwa.

W chwili, gdy na telefon dzwoni osoba podająca się za policjanta informująca, że jest prowadzona akcja, w celu zatrzymania oszustów, a oszczędności trzeba przekazać w ich ręce, każdą taką wiadomość należy traktować jako próbę oszustwa. W takiej sytuacji natychmiast należy przerwać rozmowę, rozłączyć się, a następnie samemu zadzwonić do najbliższej jednostki Policji lub pod numer alarmowy 112 i powiadomić o zdarzeniu. Pod żadnych pozorem nie wolno podawać swoich danych ani przekazywać pieniędzy obcym osobom.

Pokrzywdzonymi w tego typu przestępstwach stają się zazwyczaj osoby starsze.

Sprawcy najczęściej kilka godzin wcześniej, dzwonią na telefon stacjonarny, podając się za pracowników poczty. Informują, że mają dostarczyć poleconą przesyłkę. Wypytują o adres i obecność innych osób w domu, które będą mogły przesyłkę odebrać.

Inną metodą używaną przez oszustów jest wyłudzenie „na wnuczka”. Polega ono na telefonicznym kontakcie oszusta z osobą (często starszą), który podaje się za jej krewnego (np. wnuczka) i informuje o nagłej potrzebie (np. wypadku, chorobie), prosząc o natychmiastowe przekazanie gotówki, często przez pośrednika.
W takim przypadku także należy się natychmast rozłączyć, a następnie zadzwonić do krewnego na znany sobie numer lub prosząc o podanie danych, których nie znałby oszust.

Osoba, która zna metody działania oszustów z pewnością uniknie przestępstwa, więc niezwykle istotną sprawą jest przekazanie tej wiedzy swojej rodzinie, sąsiadom i znajomym, aby nie stracili oszczędności. W ten sposób zadbasz o ich bezpieczeństwo i zdrowie.

Na szczęście metody stosowane przez oszustów są coraz powszechniej znane i do przestępstw dochodzi coraz rzadziej. Nie oznacza to jednak, że do nich nie dochodzi wcale. Oszuści często są bardzo wiarygodni i potrafią tak poprowadzić rozmowę, że nawet osoby znające techniki przestępów, czasami dają się oszukać.