Numer 112 – jeden dla wszystkich
W Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie, wojewoda Klęczar wraz z operatorami i operatorkami numerów alarmowych z krakowskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego przypomnieli najważniejsze zasady działania numeru 112. Przywołali też wydarzenia z ostatniego okresu pokazujące, jak ważne jest prawidłowe korzystanie z numeru 112.
Kluczowe sekundy, czyli jeden dla wszystkich
Pod koniec stycznia w jednym z centrów handlowych w Olkuszu miał miejsce atak nożownika. Świadkowie zdarzenia stanęli na wysokości zadania. Między godziną 12.21 a 12.39 operatorzy numerów alarmowych z krakowskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrali 16 zgłoszeń w tej sprawie.
– Odebrałem pierwsze z tych zgłoszeń. Było modelowe. Mimo dramatycznych i dynamicznych okoliczności zgłaszający w syntetyczny i sprawny sposób podał mi wszystkie niezbędne dane: „Atak nożownika w galerii handlowej”, „Jest jeden sprawca”, „Co najmniej jedna poszkodowana osoba”. Do tego adres i wskazanie lokalizacji w samym budynku. Miałem komplet informacji. Dzięki temu wiedziałem, że zgłoszenie musi zostać od razu przekazane zarówno do Policji, jak i do ratownictwa medycznego. Nie było zbędnych pytań i uzupełnień. Dyspozytor medyczny kontynuował i podejmował dalsze decyzje dotyczące zadysponowania karetek. Natomiast moja początkowa rozmowa ze zgłaszającym trwała 1 minutę i 25 sekund. Ten czas wystarczył, żeby wypełnić tzw. formatkę, która trafia do pozostałych służb ze wszystkimi danymi charakteryzującymi zdarzenie. Zgłaszający wykazał się świadomością, samodyscypliną, trzymał nerwy na wodzy i współpracował ze mną. W tym sensie stał się ratownikiem już obecnym na miejscu zdarzenia – w chwili, gdy ono rozgrywało się na jego oczach. Bardzo za taką postawę dziękuję – mówi Mateusz Nędza, starszy operator numerów alarmowych z CPR w Krakowie.
Pomoc w tandemie
W przypadku zdarzeń wymagających pomocy medycznej operator numerów alarmowych przekazuje połączenie do dyspozytorni medycznej. W styczniu na ponad 107 tys. zgłoszeń na numer 112 wpływających do krakowskiego CPR-u ponad 20 tys. zostało przyjętych przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego i przekazanych do dyspozytorni medycznych systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego.
– Odebrałam zgłoszenie dotyczące wypadku samochodowego z udziałem dziecka. W związku z dynamiką zgłoszenia zaczęłam zbierać najistotniejsze dane: lokalizacja, liczba poszkodowanych, wiek dziecka. Zgłaszający, mimo przykrego zdarzenia, zachował się przytomnie i szybko oraz – co najważniejsze – precyzyjnie odpowiadał na zadawane przeze mnie pytania. Mając komplet informacji, przekazałam zgłoszenie do służb (Policja, PSP i Państwowe Ratownictwo Medyczne). Z uwagi na charakter zgłoszenia osoba zgłaszająca dodatkowo została połączona z dyspozytorem medycznym, gdzie kontynuowana była rozmowa w zakresie medycznym. Dyspozytor medyczny, otrzymując informacje o liczbie poszkodowanych, wiedział, na co się ma przygotować – mówi Kamila Jastrząb z CPR w Krakowie.
Nie dzwoń dla żartu, bo się pogniewamy…
– Z roku na rok liczba zgłoszeń niezasadnych kierowanych na numer alarmowy 112 spada. Niemniej jednak nieustająco należy przypominać, że numer ten służy do ratowania zdrowia, życia i mienia. W 2024 roku CPR w Krakowie otrzymał prawie 1,5 mln zgłoszeń. 62% z nich (ok. 915 tys.) było niezasadnych – podaje wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
W statystyce połączeń niezasadnych trzeba uwzględnić również połączenia anulowane przez osobę zgłaszającą, czyli takie, które w trakcie połączenia z CPR są przerywane przez osobę zgłaszającą zaraz przed podjęciem rozmowy z operatorem (było ich w 2024 roku ok. 356 tysięcy – 24%).
Pod numer 112 DZWOŃ zatem w sytuacjach takich jak:
- wypadki drogowe,
- silne krwawienia i uszkodzenia ciała,
- omdlenia i utrata świadomości,
- pożary,
- przypadki porażenia prądem,
- kradzieże, włamania,
- rozboje i inne przypadki użycia przemocy,
- rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję,
- inna sytuacja nagłego zagrożenia życia, zdrowia, środowiska, mienia, bezpieczeństwa lub porządku publicznego.
Artykuł przygotowany na podstawie materiałów Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie