Świetny start Kalwarianki
W pierwszych wiosennych meczach na regionalnych boiskach nie zabrakło niespodzianek. Największą jest z pewnością postawa Kalwarianki Kalwaria Zebrzydowska, która w czterech wiosennych spotkaniach zdobyła już więcej punktów niż we wszystkich jesiennych meczach.
Choć w 17 meczach rundy jesiennej Kalwarianka zdobyła zaledwie 7 punktów (2 zwycięstwa i remis) w mieście meblarzy nikt nie zamierzał się poddawać. Zima zespół wyraźnie się wzmocnił. Obronę poprawić ma Łukasz Burliga, który zagrał w 247 meczach ekstraklasy. Doświadczony obrońca ostatnio reprezentował barwy II-ligowej Wieczystej Kraków. Po 10 latach do Kalwarii wrócił Łukasz Rupa. Zespół wzmocniło też dwóch Egipcjan: Mohamed Helal i Kamir Ashour. Ważnym krokiem było utrzymanie w składzie napastnika, Karola Stanka.
Już w pierwszym meczu nowa Kalwarianka poddana została ciężkiej próbie. Rywalem był bowiem lider IV ligi, Wiślanie Jaśkowice. Mecz zakończył się zwycięstwem lidera 2:0, jednak Kalwarianka pozostawiła po sobie dobre wrażenie. Potwierdziły to kolejne mecze, w których zespół z Kalwarii odniósł 3 zwycięstwa. Kalwarianka pierwsze wygrała na własnym stadionie 3:0 z Limanovią Limanowa, a potem zwyciężyła w dwóch meczach wyjazdowych: 3:2 z Okocimskim KS Brzesko i 4:0 z Unią Oświęcim.
Kalwarianka ma obecnie 16 punktów i do strefy bezpiecznej brakuje jej już tylko 6 punktów. Warto jednak dodać, że zespół ma 1 mecz zaległy.