Mistrzyni z Kęt

Julia Michałowska obroniła tytuł mistrzyni Polski do lat 18. Niewiele do medalu zabrakło jej klubowemu koledze z MKS Tempo Kęty w skoku w dal – Konradowi Talikowi, który zajął 4 miejsce.


Na rozgrywane w lutym w Rzeszowie mistrzostwa Polski do lat 18 i 20 Julia Michałowska z MKS Tempo Kęty jechała jako obrończyni tytułu i główna faworytka do zwycięstwa. Tydzień wcześniej w mitingu kontrolnym zawodniczka z Kęt uzyskała swój nowy halowy rekord – 15,65 m. Wynik ten jest najlepszym na świecie w tym roku w gronie juniorek młodszych (kula 3-kilogramowa). W Rzeszowie Julia już od pierwszej kolejki objęła prowadzenie i stopniowo powiększała przewagę nad rywalkami. Najlepszy wynik lekkoatletka Tempa uzyskała w piątek kolejce osiągając 15,24 m. Tytuł zdobyty w Rzeszowie jest szóstym złotym krążkiem w karierze podopiecznej trenera Tomasza Sysaka.

Dobrze spisał się również inny zawodnik Tempa, Konrad Talik, trenujący skok w dal pod okiem Tadeusza Łyska. Talik zakwalifikował się do mistrzostw jako 7 zawodnik, dlatego też nie był stawiany w gronie faworytów. Konrad, który jest zeszłorocznym medalistą Mistrzostw Polski do lat 16 już w pierwszym skoku na odległość 6,44 m pokazał jednak starszym rywalom po co przyjechał do Rzeszowa. Walka o medale była bardzo zacięta i ostatecznie zadecydowały centymetry. Lekkoatleta z Kęt w piątej kolejce skoków wylądował na odległość 6,51 m uzyskując swój nowy halowy rekord życiowy. Niestety, nie wystarczyło to do zdobycia medalu. Ostatecznie Konrad Talik został 4 zawodnikiem Halowych Mistrzostw Polski do lat 18 przegrywając z brązowym medalistą zaledwie o 7 cm.

Foto: MichalKedzierski.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *